• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pięć samochodów i warzywniak płonęły w nocy w Trójmieście

Arnold Szymczewski
4 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
W Oliwie przed północną spłonął warzywniak. W Oliwie przed północną spłonął warzywniak.

Do dwóch większych pożarów doszło na terenie Trójmiasta w nocy z soboty na niedzielę. W Oliwie spłonął warzywniak, a w Gdyni na Dąbrowie pięć samochodów. Niewykluczone, że zarówno w jednym, jak i drugim przypadku doszło do podpalenia.



Do pierwszego pożaru doszło w sobotę po godz. 23:30. O zdarzeniu jako pierwsi poinformowali nas czytelnicy w raporcie z Trójmiasta.


Straż pożarna potwierdza, że od godz. 23:30 do 1 w nocy trwała akcja mająca na celu ugasić pożar sklepu warzywnego przy ul. Leona DroszyńskiegoMapka (teren pętli autobusowej w Oliwie). Spaleniu uległa część elewacji oraz dach. Nie było osób poszkodowanych.

Spalony warzywniak przy pętli w Oliwie



W Gdyni natomiast przez ponad godzinę trwało gaszenie pięciu samochodów, które płonęły przy ul. Lukrecjowej 43Mapka na Dąbrowie. O tym zdarzeniu również jako pierwsi poinformowali nas czytelnicy w raporcie z Trójmiasta. Straż potwierdza, że tu także obyło się bez osób poszkodowanych.

- Dzisiaj w nocy policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że pali się osobowy fiat. Na miejsce zdarzenia dyżurny wysłał kryminalnych, grupę dochodzeniowo-śledczą oraz technika kryminalistyki. Funkcjonariusze ustalili, że spłonęły jeszcze volkswagen i bmw, a dwa inne samochody uległy nadpaleniu. Mundurowi zrobili oględziny, dokumentację fotograficzna i ustalili właścicieli pojazdów. Obecnie policjanci pracują nad tą sprawą, ustalają okoliczności zdarzenia, sprawdzają monitoring i szukają sprawców podpalenia. Ponadto będą przeprowadzone oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa - mówi Jolanta Grunert, oficer prasowy policji w Gdyni.
  • Akcja straży pożarnej trwała ponad godzinę.
  • Łącznie na ul. Lukrecjowej spłonęły cztery samochody.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (204)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

Najczęściej czytane