Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Gdańsk: Biurokratyczny spór o baner

Maciej Sandecki
3 sierpnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Opinie (70)
Najnowszy artykuł na ten temat Kamienica przy ul. Polanki wróci do niemieckich właścicieli

Mieszkańcy domu przy ul. Polanki, o który toczy się proces z niemieckimi spadkobiercami, wywiesili na budynku napis: "To jest następny dom z mieszkańcami, który zabiorą Niemcy, kolejny rząd czeka na cud - my mieszkańcy na ratunek". Władze Gdańska każą im go zdjąć, bo twierdzą, że to... nielegalna reklama.



O problemach mieszkańców budynku przy ul. Polanki 58 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku piszemy od kwietnia. Dom należał niegdyś do Augusta Lindhoffa (przed wojną nosił nazwisko Lipkowski, które zmienił na niemieckie ok. roku 1942), który zmarł w roku 1963, a jego rodzina wyemigrowała do Niemiec. W 1977 roku dom przejęło miasto, bo nieruchomość niszczała, a spadkobiercy Lindhoffa się nią nie interesowali.

Dzisiaj w budynku, położonym obok rezydencji Lecha Wałęsy, mieszka pięć rodzin. Mieszkania mogą stracić, bo pod koniec lat 90. spadkobiercy Lindhoffa w końcu zainteresowali się domem, wpisano ich do ksiąg wieczystych i wystąpili do miasta o wydanie nieruchomości. Gdy im odmówiono wytoczyli miastu proces i w pierwszej instancji wygrali.

Za kilka dni odbędzie się kolejna rozprawa przed sądem apelacyjnym. Władze Gdańska i mieszkańcy budynku stoją po tej samej stronie sporu, uważają, że niemieccy spadkobiercy utracili tytuł do nieruchomości. Szczególnie, że gmina jak i mieszkańcy przez ponad 30 lat ponieśli poważne nakłady inwestycyjne, przekraczające prawdopodobnie wartość obiektu. Władze Gdańska zapowiadają walkę o dom do samego końca, łącznie z trybunałem w Strasburgu.

Tymczasem kłócą się teraz z mieszkańcami o transparent, jaki ci wywiesili na budynku trzy miesiące temu. Zdaniem Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych to, co wisi jest... banerem reklamowym. A że jako "reklama" zostało powieszone bez zgody zarządcy, GZNK nakazał mieszkańcom zdjęcie transparentu.

- To jakiś absurd - stwierdza Dorota Arciszewska-Mielewczyk, senator PiS, prezes Powiernictwa Polskiego, która zaangażowała się w sprawę domu przy Polanki. - Przecież ten napis nie jest żadną reklamą, mieszkańcy wywiesili go, aby zwrócić uwagę na ich problem, oni na tym nie zarabiają!

Miasto jednak nie odpuszcza. Od kilku tygodni wymienia w sprawie transparentu korespondencję z mieszkańcami i senator Arciszewską. W swej argumentacji powołało się m.in. na definicję "baneru" ze słownika języka polskiego, gdzie podano, że "jest on formą reklamy umieszczanej na budynkach". Senator odpowiedziała GZNK, przywołując m.in. definicję reklamy według unijnych przepisów.

- Nie chodzi o to, czy to reklama czy nie - stwierdza Jacek Łapiński, dyrektor GZNK. - Chodzi o pewien porządek. Jeśli chcesz coś wywiesić na budynku, to musisz zapytać o zgodę jego właściciela, proste. Mieszkańcy o taką zgodę nie wystąpili, bo pewnie nie sądzili, że muszą, ja to rozumiem. Nie chodzi o treść napisu czy jego formę, ale o równe traktowanie wszystkich i egzekucję prawa. To tylko problem biurokratyczno-techniczny.

- Zamiast razem zastanowić się jak wygrać proces miasto toczy z mieszkańcami bezsensowny spór o baner - mówi senator Arciszewska-Mielewczyk. - Od dwóch miesięcy piszą do siebie, angażują prawników, tracąc czas i pieniądze.

- Mam radę: niech mieszkańcy pójdą do wydziału gospodarki komunalnej i wystąpią o zgodę. Myślę, że sprawa zostanie załatwiona od ręki - podsumowuje Łapiński.
Gazeta WyborczaMaciej Sandecki

Zobacz także

Kamienica na Polankach - spór z Niemcami (6)

Opinie (70) 6 zablokowanych

  • 2008-08-03 21:32

    Re:

    drugi :)

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-08-03 21:39

    może niech każdy wywiesi jakiś baner na domu... (2)

    To oczywiste, że trzeba to zdjąć. Porządek musi być.

    A co do nieruchomości... jeżeli spadkobiercy są wpisani do księgi wieczystej to już pozamiatane. Miasto i mieszkańcy kolejnymi procesami tylko odwlekają to co jest nieuniknione.

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-08-03 23:54

      a podczas Euro 2008 (1)

      w co drugim oknie wisiała flaga z napisem TYSKIE i to nikomu jakoś nie przeszkadzało i nikt się nie czepiał że Tyskie robie za free sobie reklamę w całej absurdalnej Polsce :P ! :P

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-08-04 14:25

        Drobna różnica

        Okna jesteś właścicielem. Natomiast elewacji budynku już nie. Proste?

        Che

        15 lat

        • 0 0

  • 2008-08-03 21:40

    NIEMIECKI GDAŃSK CIĄGLE NIE MOŻE SIĘ WYRWAĆ SPOD JARZMA ANGELI... A TUSK TYLKO SKRUPULATNIE ZAMYKA LUDZIOM USTA...

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-08-03 21:42

    Co za czuby (2)

    baner umieszcza się nie tylko na budynkach. Definicja sama z siebie jest błędna. Można go przecież umieścić na specjalnym stojaku na terenie danej posesji ( np: podświetlany). A jak ci mieszkańcy wywieszą polską flagę, to co, też to będzie forma reklamy? Była kiedyś taka sprawa w Żelistrzewie k/Pucka. Polska flaga na terenie posesji. Urząd Gminy nakazał ją zdjąć. Właściciel nie zdjął, i zadzwonił do Radia Zet. Po telefonie p. Janusza W. Urząd pozwolił na to, aby flaga wisiała. A cała ta sprawa to problem nie tylko biurkokratyczno-techniczny. To problem ludzi, dla nich bardzo poważny...

    wally

    15 lat

    • 1 0

    • 2008-08-04 10:03

      wally: nie wiem jak to jest teraz ale jeszcze kilka lat temu było tak, że (1)

      POLSKĄ FLAGĘ można było powiesiić TYLKO WCZASIE ŚWIAT PAŃSTWOWYCH ...

      Mieszkałęm wtedy w Skandynawii - i Norwegia i Szwecja, wszędzie ludzie patriotycznie mają flagi pozawieszane.

      Yans

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-08-04 10:48

        wlasnie to samo chcialam napisac. W skandynawii to normalne, jak sie widzi flage na posesji. U nas tez juz sie to zdarza coraz czesciej.

        :-)

        15 lat

        • 0 0

  • 2008-08-03 21:43

    to sa wlasnie rzady adamowicza szpaka i lisickiego (7)

    kloca sie o baner, mieszkancy maja siedziec cicho bo wlodarze boja sie zeby niemcow nie urazic.... a moze od razu juz im oddac pol miasta?
    to sa rzady wspanialych wlodarzy, dziurawe drogi, korki, mnostwo powstajacych hipermarketow, absurdy z biletami w zkmie, renoma, paradia z budowa baltic areny i wizjeeee.... nierealne.... trasa zielona, trasa sucharskiego, obwodnica poludniowa....
    a nawet pieneidzy nie maja na budowe hali....
    zenada!!!

    kjp

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-08-03 21:50

      kjp (6)

      gdybyś jeszcze wyjaśnił ile wypiłeś frustracie, zanim wystukałes w swą klawiaturę ten niezrozumiały bełkot?

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-08-03 21:53

        masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? (5)

        czyzbys pracowal w wydziale propagandy um czy poprostu cielecy zachwyt nad wszystkim co zwiazane z PO?

        kjp

        15 lat

        • 0 0

        • 2008-08-03 21:55

          trzeba być frustratem albo pijakiem, żeby pisać takie bzdury i nieprawdę (2)

          ot, co

          15 lat

          • 0 0

          • 2008-08-03 23:17

            co tu jest nieprawda? no co?

            15 lat

            • 0 0

          • 2008-08-03 23:56

            LOL

            Bo kazdy pijak to zlodziej.

            Gal

            15 lat

            • 0 0

        • 2008-08-04 10:42

          (1)

          szkoda tylko, ze obwodnica poludniowa bedzie budowana za pieniadze GDDKiA, a gdansk jedynie zalatwi im ziemie.. trasa sucharskiego juz ma finansowanie, a zielona powstanie jak tylko dziadki z okolicznych osiedli zajete pierdzeniem w stolek i szukaniem sobie misji zyciowych przestana oprotestowywac wszystko na okolo. idz na miasto i zamocz chlopie, bo zal za dupe sciska jak sie to czyta

          peace

          ja

          15 lat

          • 0 0

          • 2008-08-04 11:06

            pier...lisz

            ty lepiej idź i zamocz jak masz co, jak k... można byc takim .ślepym, marchewki nie zarłes jako dziecko?
            podobaja ci sie to co budyń vel Adamowicz robi (w zasadzie nic nie robi) w Gdańsku
            kolej metropol. - obudził sie po 5 latach
            tramwja na chełm tylko dlatego że były wybory
            trasa Sucharskiego - bo naciska Wa -wa
            stadion tylko dflatego że Euro 2012

            zen

            15 lat

            • 0 0

  • 2008-08-03 21:47

    i bardzo dobrze

    nawet nie prawo, ale zwykła ludzka przyzwoitość nakazuje zapytać własciciela o zgodę. W przeciwnym przypadku prosta droga do anarchii.

    gda

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-08-03 21:51

    Re:

    i nic z tego nie wynika

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-08-03 21:54

    powrut niemiaszkow (1)

    wypedzen poraz drugi

    rencista

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-08-04 01:07

      mózg też jest na rencie??

      15 lat

      • 0 0

  • 2008-08-03 21:56

    Proponuje wybijać szyby (1)

    w budynkach które ukradną niemiaszki. Co za bezczelna zgermanizowana chołota.

    abc

    15 lat

    • 1 0

    • 2008-08-04 20:21

      pewnie nie jeden już o tym myśli ;>

      Łukasz QsznR

      15 lat

      • 0 0

  • 2008-08-03 21:58

    wybij sobie zęby (2)

    albo resztki rozumu z mózgownicy

    polaczek

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-08-03 23:57

      w sam raz masz ksywkę (1)

      jesteś jedynie absurdalnym polaczkiem

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-08-04 20:22

        A ty jak masz na imię?

        Czy rodziców nie było stać :P
        ?

        Łukasz QsznR

        15 lat

        • 0 0

1
2
3
4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (6)

Najczęściej komentowane

Ruszają rozmowy ws. stanowisk w Gdyni

Ruszają rozmowy ws. stanowisk w Gdyni

"Po co się tak oszpecać?!" Ogolona głowa u kobiety

Ogolona głowa u kobiety wywołuje emocje

więcej

Najczęściej czytane